Rozdział 10
-Aria-
Wracając do pokoju, trzymając Priscę za rękę, zastanawiałem się, czy to dlatego, że tak bardzo przywiązała się do Jasmine i jak sobie z tym radziła.
Nie byłam przyzwyczajona do tego, że ktoś jest przy mnie. Zawsze byłam sama. Nikt i tak nie chciał mieć ze mną nic wspólnego, a ja się do tego przyzwyczaiłam.