Rozdział 124 Jeśli nie jest bezwzględna
Słysząc, co powiedziała, Jason zmarszczył brwi i zapytał z niedowierzaniem: „Charlotte, myślisz, że do tego stopnia pomieszałbym dobro i zło?”
Charlotte nie odpowiedziała na to pozytywnie. Po prostu obojętnie skinęła głową i poprosiła o instrukcje: „Możesz zacząć kierować się na popołudniowe spotkanie w Sornbrook Hotel”.
Ponieważ praca była priorytetem, Jason nie powiedział już nic więcej i wstał, aby przygotować się do spotkania.