Rozdział 102 Łapanie przynęty
Charlotte opowiedziała jej o metodzie, ale mocno zmarszczone brwi Stacy nie rozluźniły się. Była raczej zmartwiona. „Ale jak mam ją przekonać, żeby oddała pieniądze?”
Nawet Jason nie potrafił zmusić Veroniki do zapłaty, więc było oczywiste, że Veronika była u kresu wytrzymałości.
Rzęsy Charlotte lekko opadły. Westchnęła cicho i rozważnie powiedziała: „Dlatego jest to trudne. Kiedyś była młodą damą w rodzinie Jules. Metody zarabiania pieniędzy w krótkim czasie to głównie brudne roboty. Obawiam się, że nie może się do tego zniżyć”.