Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 46

Zane POV Jako alfa nie mam prawa, by cokolwiek mnie przestraszyło, ale przyznaję, że byłem dość zaniepokojony, gdy zobaczyłem grubą, ręcznie robioną kopertę z pocztą tego dnia, obok katalogu King Size i Better Dens and Gardens.

Nigdy nie czytałem tego magazynu, ale Olivia go uwielbiała i nie mogłem znaleźć w sobie odwagi, żeby zrezygnować z subskrypcji. Roztargnionymi myślami pomyślałem, że Sarah może chcieć go zobaczyć. Ale znaczenie białej koperty „Ten kolor to skorupka jajka”, usłyszałem głos Olivii mówiący, że nie można mnie ignorować. Zabrałem ją do gabinetu i zamknąłem drzwi, usiadłem przy biurku, wziąłem oddech i w końcu ją otworzyłem.

Równie imponujący kawałek papieru w środku był pozbawiony ozdób i zawierał tylko jedną linijkę kaligrafii: Alfa stada Zane Cavendish i człowiek i kobieta Sarah Astor zostali wezwani, aby stawić się dziś po południu o 14:00. Nie było to podpisane. Nie musiało być. Zgodnie z moją pozycją, byłem wzywany do Świątyni Luny kilka razy wcześniej, ale dla Sarah, dla każdego człowieka, to, że została wymieniona na wezwaniu, było nie tylko niezwykłe, ale i niespotykane. Znalazłem Sarah w pokoju zabaw z dziewczynami pozującymi do obrazów, które ją przedstawiały. Jedno spojrzenie na moją twarz sprawiło, że zaczęła się wymawiać i dołączyła do mnie. Zaprowadziłem ją z powrotem do gabinetu i kazałem jej usiąść naprzeciwko mnie przed moim biurkiem. „Ile wiesz o Luna Temple?” zapytałem.

تم النسخ بنجاح!