Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151
  2. Rozdział 152
  3. Rozdział 153
  4. Rozdział 154
  5. Rozdział 155
  6. Rozdział 156
  7. Rozdział 157
  8. Rozdział 158
  9. Rozdział 159
  10. Rozdział 160
  11. Rozdział 161
  12. Rozdział 162
  13. Rozdział 163
  14. Rozdział 164
  15. Rozdział 165
  16. Rozdział 166
  17. Rozdział 167
  18. Rozdział 168
  19. Rozdział 169
  20. Rozdział 170
  21. Rozdział 171
  22. Rozdział 172
  23. Rozdział 173
  24. Rozdział 174
  25. Rozdział 175
  26. Rozdział 176
  27. Rozdział 177
  28. Rozdział 178
  29. Rozdział 179
  30. Rozdział 180
  31. Rozdział 181
  32. Rozdział 182
  33. Rozdział 183
  34. Rozdział 184
  35. Rozdział 185
  36. Rozdział 186
  37. Rozdział 187
  38. Rozdział 188
  39. Rozdział 189
  40. Rozdział 190
  41. Rozdział 191
  42. Rozdział 192
  43. Rozdział 193
  44. Rozdział 194
  45. Rozdział 195
  46. Rozdział 196
  47. Rozdział 197
  48. Rozdział 198
  49. Rozdział 199
  50. Rozdział 200

Rozdział 122

W taksówce Sasha była oszołomiona odpowiedzią Luke'a, że się zapadła. Dlaczego ten dupek musi mnie tak traktować? Czy wysyłając ich do Machii, planuje nie pozwolić mi ich zobaczyć na zawsze? Czy mój najgorszy koszmar się spełnia? Ten dupek! To bezduszne zwierzę! Sasha trzęsła się ze złości. Myśl, że nie zobaczy już swoich dzieci, wydawała się być częścią jej samej, która została wycięta na surowo, powodując, że się dusiła.

„ Pani, pani, czy wszystko w porządku?” Kiedy taksówkarz zobaczył jej twarz w lusterku wstecznym, szybko zawołał z troską. Dopiero wtedy Sasha odzyskała przytomność.

„Wszystko w porządku. Panie, przepraszam za kłopot, nie wrócę do Old Town. Zamiast tego zawieź mnie do Hayes Corporation”. Siedząc prosto z zaczerwienionymi oczami , wypowiadała każde słowo z przekonaniem, patrząc prosto przed siebie. Przestraszony jej reakcją kierowca szybko zmienił kierunek i ruszył z powrotem do centrum miasta. Dziesięć minut później dotarli do Hayes Corporation. Sasha natychmiast wysiadła i wbiegła do budynku, zamierzając udać się prosto na najwyższe piętro, aby zobaczyć Sebastiana. Jednak w chwili, gdy dotarła do wejścia, umundurowany strażnik, który wcześniej tam nie stacjonował, podniósł ręce, aby ją zatrzymać.

تم النسخ بنجاح!