Rozdział 16 Moja mama na pewno nie jest złodziejką
Oczywiście jego interwencja była niepotrzebna.
„Danielu…”
Daniel wyszedł z sali badań, a asystent pospiesznie spryskał go alkoholem, chcąc całkowicie zdezynfekować jego ciało.
Oczywiście jego interwencja była niepotrzebna.
„Danielu…”
Daniel wyszedł z sali badań, a asystent pospiesznie spryskał go alkoholem, chcąc całkowicie zdezynfekować jego ciało.