Rozdział 301
„Co się zakłada na baby shower?” – szepnęłam do siebie na głos. Chyba sukienka letnia byłaby dobra. Nie byłam pewna, czy to na zewnątrz, czy nie, ale to byłby bezpieczny wybór. Wiedziałam, że jest w drugim trymestrze, ale ciąże wilkołaków są inne. Kristen miała krew alfy, więc jej ciąża przebiegnie szybciej. Jednak ja byłam alfą z Coltem, więc martwiłam się, że ciąża przebiegnie jeszcze szybciej.
„Tam jesteś!” Drzwi sypialni się otworzyły i wszedł Colt. Był cały uśmiechnięty, gdy podszedł do mnie i pocałował mnie w policzek.
„Próbuję zdecydować, co na siebie włożyć” – powiedziałam. „Jestem zaskoczona, że wróciłaś tak wcześnie”.