Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 183

Próbowałem jednak kilka razy przesunąć krzesło po podłodze. Jedyne, co się stało, to to, że tylna noga utknęła w odpływie. Bałem się, że jeśli spróbuję jeszcze raz, to się przewrócę. Próbowałem połączyć się z kimkolwiek umysłowo, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Próbowałem zadzwonić do Sierry, ale jej nie było. Cokolwiek mi dali, miało w sobie tojad. Ktokolwiek zaprosił lub znalazł tę pieprzoną truciznę, mógł iść do piekła. W końcu wyczerpanie wzięło górę i znowu zemdlałem.

Dźwięk metalowych drzwi wyrwał mnie ze snu. Najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem, było to w tym momencie. Podniesienie głowy z pozycji leżącej było czystym, białym, gorącym bólem. Weszła mała dziewczynka, a za nią stał facet w stylu wojownika z bronią w ręku.

„Przyniosę ci jedzenie i pozwolę ci sikać. Jeśli uciekniesz, on zastrzeli ciebie i mnie”. Powiedziała, podchodząc do przodu. Wyglądała na ledwie dwunastoletnią, ale jej ciało było pokryte siniakami, albo przynajmniej tak mogłem zobaczyć. Miała na sobie coś, co wyglądało jak worek na ziemniaki. Nie zareagowałem, gdy odpięła łańcuchy, które mnie otaczały. Gdy tylko uwolniłem ramiona i kostki, natychmiast upadłem na ziemię.

تم النسخ بنجاح!