Rozdział 7 Rozpoczęcie podróży studyjnej
Victoria wstała z gracją, starannie oczyściła ubranie i uśmiechnęła się lekko: „Proszę, bądź pewna, że fundamenty twojej rodziny Green zostały zbudowane ciężką pracą członków rodziny Green i ja nigdy się w to nie wmieszam. Ale musisz też pamiętać o swojej obietnicy, nie będziemy sobie przeszkadzać, możesz znaleźć powiernika, a ja mogę znaleźć brata. Nie używaj trzech posłuszeństw i czterech cnót, aby mnie powstrzymać, możesz postawić mnie w rozpaczliwej sytuacji, a ja mogę też sprawić, że będziesz niespokojny”.
Potem delikatnie podała Jasperowi ciężką czerwoną kopertę, którą dał mu pan Green. „Jeśli się nie mylę, w środku powinna być własność. Teraz oddaję ją tobie”.
Jasper wziął czerwoną kopertę, ale rzucił ją od niechcenia na stół. „Skoro dał ci ją mój ojciec, to na nią zasługujesz”.