Rozdział 26: Starsza pani, która doświadczyła wielu zmian
Jasper spojrzał w jej oczy, które były przejrzyste jak woda, a emocje, które poczuł w sercu, były nie do opisania: zaskoczenie i radość. Nigdy nie spodziewał się, że ta młoda żona skrywa tak głęboki sekret.
„Skoro jesteś bogaty, dlaczego zdecydowałeś się mnie poślubić?”
Być może wynikało to z faktu, że od dzieciństwa większość osób, z którymi się stykał, zwracała się do niego, myśląc o osobistych korzyściach, a w głębi duszy zawsze wierzył, że nawet jeśli Wiktoria była inna, wyszła za niego tylko dla bogactwa i władzy. Nigdy nie pomyślał, że ta kobieta wyjdzie za niego z miłości do niego, w końcu nigdy wcześniej się nie spotkali.