Rozdział 262 Czy się mnie nie boisz?
Mężczyzna otworzył oczy. Nie było paniki, ale pozostało coś głębokiego i nieczytelnego.
Giebert dostrzegł potencjalną reakcję Drugiego Mistrza i szybko powiedział: „Czy Drugi Mistrz chciałby zejść na dół i zobaczyć, co kupiła ci Madam?”
Część ciasta pozostawionego na noc rozpuściła się.