Rozdział 175 Zostaw dziewczynę, alfę Harrison
Willow myślała, że Harrison zignoruje jej słowa o ustąpieniu, ale gdy jego oczy wróciły do normy, zaczął iść w jej kierunku z głębokim grymasem na twarzy. Wyglądał, jakby miał ją zabić, ale czy kiedykolwiek tak wyglądał?
Wilk Willow pełzał z tyłu jej umysłu i wiedziała, że jej wilk może próbować powstrzymać ją przed odrzuceniem z powodu bólu, który poczują, więc odepchnęła swojego wilka i zamknęła go z tyłu swojego umysłu. To było coś, co musieli zrobić, aby uwolnić się od całego tego bólu, wstydu i hańby.
„Musisz odejść teraz, Willow, albo poniesiesz konsekwencje. Nie wiem, co Abigail chciała osiągnąć, kiedy cię tu przyprowadziłaś, ale wiedz, że cię wykorzystuje. Nienawidzi mojej matki i zrobiłaby wszystko, żeby ją zobaczyć wściekłą”. Harrison powiedział jej, kiedy dotarł do miejsca, w którym była.