Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 82
  32. Rozdział 83
  33. Rozdział 84
  34. Rozdział 85
  35. Rozdział 86
  36. Rozdział 87
  37. Rozdział 88
  38. Rozdział 89
  39. Rozdział 90
  40. Rozdział 91
  41. Rozdział 92
  42. Rozdział 93
  43. Rozdział 94
  44. Rozdział 95
  45. Rozdział 96
  46. Rozdział 97
  47. Rozdział 98
  48. Rozdział 99
  49. Rozdział 100
  50. Rozdział 101

Rozdział 15

Całą niedzielę spędziłam na planowaniu. Chase jest w pełni zaangażowany i nawet znalazł sposób, aby zdobyć dla mnie trochę informacji. Czuję się całkiem dobrze w związku z nadchodzącym tygodniem. Wszystko zakończy się w moje urodziny i mogę tylko mieć nadzieję, że to wystarczająco dużo czasu, aby dać mi znać o Carze.

W poniedziałek rano budzę się wcześnie. Nigdy nie widziałam Cary trenującej i teraz, kiedy poznałam jej imię, jestem tym naprawdę zainteresowana. Ryzykując, że zostanę uznana za prześladowcę, znajduję miejsce na drugim piętrze domu stada, z widokiem na tył, gdzie mój ojciec trenuje wojowników. Wyłączam światło w pokoju gościnnym i cicho otwieram okno. Widzę, jak wojownicy powoli wychodzą i zaczynają się rozgrzewać. Jeszcze jej nie ma i gdy mam zamiar usiąść i czekać, widzę ruch z linii lasu. Kiedy patrzę, widzę dużego, wspaniałego brązowego wilka biegnącego wzdłuż linii drzew z workiem w pysku. To musi być wilk Cary. Musi tu przychodzić ze swojego domu każdego ranka. To ma sens, będzie bardziej rozgrzana niż ktokolwiek inny po 5-milowym biegu.

Patrzę, jak idzie za drzewo, żeby się przebrać i wychodzi w legginsach, za dużej bluzie i trampkach. Ma włosy spięte w ładny kucyk. Jest krótka, a jej loki kręcą się w każdym kierunku. Zapiera mi dech w piersiach. Jest taka piękna. Czuję jej zapach, gdy podchodzi i dołącza do wojowników, którzy już przybyli, i od razu czuję się bardziej zrelaksowany.

تم النسخ بنجاح!