Rozdział 334 Leżenie nisko
„Nie, Daisy, musisz zostać w mieszkaniu z zamkniętymi drzwiami” – nalegał Victor.
„Nie będę tu czekać i pozwalać ci stawić czoła temu tłumowi samemu” – powiedziałem. „Pomogę ci z nimi porozmawiać. Razem możemy ich uspokoić”.
Victor położył ręce na biodrach i pokręcił głową.