Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120

Rozdział 51

Nagle zauważyłem znaczącą różnicę – ogon rybi Dickena zniknął! Zamiast niego mogłem zobaczyć tylko parę długich i muskularnych nóg stojących prosto. Jeśli chodzi o gruby członek między nogami, zwisał z jego krocza wiotko, kołysząc się przy każdym ruchu.

Fantazjowałem wcześniej o Dickenie jako o człowieku. W ten sposób mogłem go pobić, ponieważ chciałem się zemścić. I w tym śnie moje życzenie się spełniło.

Jednak nie mogłem znaleźć w sobie siły, by podnieść pięść, gdy patrzyłem, jak Dicken robi krok za krokiem w moją stronę. Chciałem obudzić się z tego koszmaru, ale czułem się, jakbym był uwięziony, skazany na ten sen, niezdolny do obudzenia się i niezdolny do ucieczki.

تم النسخ بنجاح!