Rozdział 207 Sztuka łapania wilka
Rosalind była całkowicie oszołomiona policzkiem wymierzonym jej przez Shannon.
„ Mówiłam ci więcej niż raz, żebyś nie wciągała Bethany w cokolwiek planujesz. Nie obwiniaj mnie za to, że wybrałam moją córkę zamiast ciebie!”
„ Ciociu Shannon, przepraszam. Przez chwilę byłam zdezorientowana… Nigdy więcej tego nie zrobię!”