Rozdział 1814
Bethany krzyknęła: „Justin nie może po prostu zrzucić całej winy na mnie z powodu tego, co wydarzyło się w przeszłości. To nie byłam ja!
„Justin, nawet jeśli miałbyś narobić kłopotów, powinieneś pójść do Hoffmanów! Czy uważasz, że nasza sytuacja w domu nie jest wystarczająco zła?!” Gregory ryknął wściekle. Najwyraźniej stawał po stronie Bethany.
Co jeszcze bardziej rozzłościło Gregory'ego, to fakt, że duet był w zmowie i wydawało się, że próbuje uzurpować sobie jego pozycję jako mężczyzny w domu. Miał tego dość!