Rozdział 48 Bezwstydne czyny
Kiedy Bella skończyła jeść czekoladę, żartobliwie włożyła pozostałą połowę tabliczki czekolady do kieszeni garnituru Stevena i poklepała go po piersi.
„ Hm. Jesteś całkiem sprawny.”
Serce Stevena zabiło mocniej. Jego policzki były ciepłe, a usta suche, ponieważ ona go drażniła.