Rozdział 1603
Ian również chciał poślubić Justina. Nawet bycie po prostu pokojówką w jego domu byłoby w porządku.
Bella chrząknęła i odpowiedziała: „Nie musisz tego robić”. Mówiła łagodnie, z nutą pokory. „Nie jestem z tobą tylko po to, żebyś mógł być moją ludzką tarczą, chociaż robiłeś to już wcześniej. Jesteś też człowiekiem. Nie chcę, żebyś ryzykował dla mnie życie. To by mi złamało serce”.
Justin poczuł, jak jego serce wali niekontrolowanie, a uśmiech się poszerza. Nawet gdyby poprosiła go, żeby umarł od razu, byłoby warto.