Rozdział 97
ZAIA-a.
Wiem, że powinnam go posłuchać, ale naprawdę wierzyłam, że postępuję słusznie. Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że sprawy potoczą się tak źle. Ropiejące myśli nie ustępują, a ja czuję się psychicznie wyczerpana.
„ Idź z nim. Pokaż Atticusowi jego pokój. Posprzątam to. „Mówię delikatnie Valerie. Jest tym wszystkim wstrząśnięta i wiem, że przechodzi przez wiele. Mam nadzieję, że przynajmniej zdaje sobie sprawę, że go kocha.