Rozdział 352
ADRIANA
Minął już tydzień odkąd tu przyjechałem i już czuję się jak w domu, chociaż czasami czuję się trochę przytłoczony luksusami, które mi zaoferowano.
Attïcus jest rzeczywiście bogaty. Jest biznesmenem, a do tego alfą i nawet ze spotkaniami, szkoleniami, pakowaniem rzeczy do zrobienia i wszystkim innym pomiędzy, wciąż ma dla mnie czas.