Rozdział 309
„ Och, dziękuję, oto sałatka!”
„ Och, świetnie, Zade przyniósł lód, dziękuję” – zauważa Zaia.
„ I on podgrzewa atmosferę” – mruknęłam, nie zdając sobie sprawy, że powiedziałam to na głos, wywołując u wszystkich wybuch śmiechu.
„ Och, dziękuję, oto sałatka!”
„ Och, świetnie, Zade przyniósł lód, dziękuję” – zauważa Zaia.
„ I on podgrzewa atmosferę” – mruknęłam, nie zdając sobie sprawy, że powiedziałam to na głos, wywołując u wszystkich wybuch śmiechu.