Rozdział 281
Joan rumieni się, gdy wzrok Zade'a przeskakuje na nią, a jej oczy się rozszerzają. „O mój Boże, cześć...”
Ona podaje mu rękę, ale on po prostu kiwa głową, odwracając wzrok. Robię to samo, zauważając, że otrzymujemy dużo uwagi, a większość z niej pochodzi od kobiet gapiących się na Zade'a.
Szczerze mówiąc, nie mogę ich winić, myśląc o moich biednych jajnikach. Gdyby samo patrzenie na niego mogło sprawić, że zaszłyśmy w ciążę, myślę, że wiele kobiet byłoby teraz w ciąży.