Rozdział 272
Słyszę, jak rozmawiają. Gdzieś jest otwarte okno, ale ja pozostaję tam, gdzie jestem, paląc papierosa.
„...dołączysz do nas?” Dociera do mnie słaby głos Zai.
„Nie” – rozlega się głos Valerie.
Słyszę, jak rozmawiają. Gdzieś jest otwarte okno, ale ja pozostaję tam, gdzie jestem, paląc papierosa.
„...dołączysz do nas?” Dociera do mnie słaby głos Zai.
„Nie” – rozlega się głos Valerie.