Rozdział 170
„ No cóż, zobaczymy się później. Zostały mi jeszcze dwie godziny zmiany” – narzeka Ronda, powstrzymując ziewnięcie.
„ Baw się dobrze, a ja chyba pójdę do domu. Dziś będę dobrze spała”. Mówię. O, i wypełniłam dokumenty dla pacjentki w pokoju 2, łóżko C. Upewnij się, że jest sprawdzana co godzinę. Infekcja jest dość poważna”.
„ Zrozumiano.”