Rozdział 14
SEBASTIAN.
Od chwili, gdy weszła do holu, zaparło mi dech w piersiach.
Wyglądała pięknie jak zawsze, Zaia zawsze się wyróżniała. Nawet wtedy, gdy inne dziewczyny się do mnie przymilały, ona żyła w swoim własnym świecie, planowała swoje marzenia i mówiła o swoich ambicjach, ale nawet wtedy przyciągała uwagę większości.