Rozdział 26 26
Alpha Wade wyszedł na balkon, jego umysł był już zajęty ważnym telefonem, który musiał wykonać. Nelly, zawsze spostrzegawcza, miała przeczucie, że wie, do kogo dzwoni.
Nie będąc typem osoby, która owija w bawełnę, Nelly zabrała głos, gdy Alpha Wade przygotowywała się do wyjścia. „Dokonałam rezerwacji na ten weekend”.
Alpha Wade spojrzał na trojaczki, zaniepokojony ich planami. „Co z nimi?”