Rozdział 162 162
„Tak.” Skinęła głową, jej głos był zabarwiony niepewnością.
Alpha Wade zmarszczył brwi, gdy zauważył jej chwiejną postawę. „Co cię trapi, dziecko? Czy odczuwasz jakiś dyskomfort?”
Nelly pomyślała przez chwilę, jej oczy były odległe. „Miałam sen o moim dzieciństwie. Dzień, w którym straciłam rodziców...”