Rozdział 29 Sable
Sobole
Słońce zachodzi nad górami, rzucając już purpurowy półmrok na chatę.
Czas polowania. Odkąd Dare przybył do chaty dziewięć dni temu, dołącza do grupy myśliwskiej każdej nocy. Mam wrażenie, że lubi spędzać czas jako wilk, że tego potrzebuje, prawie. Chyba przerwy od stresów i napięć bycia człowiekiem. Nie wiem.