Rozdział 334
Dylan POV
„Poprosiłeś Olivera, żeby był moim towarzyszem podróży?!” krzyknęłam, patrząc na Lewisa wzrokiem, który krzyczał tylko zdradą.
„Dobrze będzie dla stad, jeśli zobaczą, jak stary gamma z tobą współpracuje. A on jest tak silny jak ja, więc gdyby coś się stało, to by cię ochronił”. Lewis próbował uzasadnić swoją decyzję, ale pokręciłem głową. Nie mogłem uwierzyć, że postawił mnie w takiej sytuacji.