Rozdział 798 Czy jesteś winien mojej mamie wdzięczność na zawsze?
Jasmine zawodziła. „To była Maggie. Nagle przyszła do nas dzisiaj i powiedziała, że zamierza leczyć twarz mamy. Nie wiem, jakie lekarstwo podała mamie, a teraz ona umiera. Tato, tato, musisz wrócić”.
Gdy tylko usłyszał, że Maggie leczy twarz Emmy, Harold nie był już tak zaniepokojony. Maggie zawsze była spokojnym dzieckiem i nie zrobiłaby niczego, czego nie byłaby pewna. I zawsze traktowała Emmę jak swojego dobroczyńcę i była jeszcze bardziej uważna na Emmę. To powinno być w porządku.
Uspokoił Jasmine po drugiej stronie telefonu: „Jaki jest teraz stan twojej mamy? Dlaczego nie zabierzesz jej najpierw do szpitala lub nie zapytasz Maggie, czy stan twojej mamy jest teraz normalną reakcją?”