Rozdział 536 Prawie wystraszony na śmierć
Wszyscy, łącznie z samym Absolonem, byli oszołomieni na widok przybysza.
„Panno Declan, czy zamierzasz wtrącać się w sprawy rodziny Carmanów?” Absolon zapytał zimnym tonem, gdy tylko odzyskał spokój.
Nowo przybyłą była Wilma, obecna głowa rodziny Declan.