Rozdział 7 Spanie na sofie
Millie, jak się wydawało, wcale nie spała tak mocno, bo nagle otworzyła oczy. Mrugnęła i w jej polu widzenia pojawiła się przystojna twarz.
Jej oczy rozszerzyły się ze zdziwienia i zawołała: „Co robisz?”
Marcus poczuł się winny, gdy cofnął rękę.