Rozdział 11 Szumowiny
Służąca była przerażona dźwiękiem surowego głosu Marcusa. Jej głos zadrżał, gdy pisnęła: „Tak, proszę pana! Zaraz ją sprawdzimy”.
Po tych słowach służący udał się do sypialni i zapukał do drzwi.
Millie, która leżała na łóżku z jedną ręką na brzuchu, zapytała słabo: „Co się dzieje?”