Rozdział 81
Ona
Nie choruję już od kilku dni, ale kiedy widzę Rogera stojącego po drugiej stronie drzwi, natychmiast odwracam się do jednego z ozdobnych wazonów na korytarzu i opróżniam żołądek. Cora rzuca się do przodu, żeby mi pomóc, niepewnie spoglądając na Rogera, gdy odgarnia mi włosy z twarzy.
Wiem, że Sinclair i Roger są w lepszych stosunkach od czasu dzikiego polowania, ale wiem też, że ich pokój jest bardzo kruchy. Sinclair nie zdecydował jeszcze, czy naprawdę ufa swojemu bratu, a chociaż Roger był pomocny w dostarczaniu informacji wywiadowczych z obozu Księcia, mógłby z łatwością grać rolę podwójnego agenta dla obu stron – a teraz zna mój najgłębszy, najciemniejszy sekret.