Rozdział 61
Ona
„ Czekaj, co?!” – wykrzykuję, pewien, że muszę coś słyszeć. Sinclair nie mógł po prostu powiedzieć tego, co myślę, że powiedział.
Uśmiecha się, kreśląc kółka na miękkiej skórze mojego brzucha. „Słyszałaś mnie”. Drażni się.
Ona
„ Czekaj, co?!” – wykrzykuję, pewien, że muszę coś słyszeć. Sinclair nie mógł po prostu powiedzieć tego, co myślę, że powiedział.
Uśmiecha się, kreśląc kółka na miękkiej skórze mojego brzucha. „Słyszałaś mnie”. Drażni się.