Rozdział 530
Ale potem, bardzo nagle, czuję to szarpnięcie. To za moją klatką piersiową. To, które jest z nim związane.
Ella?
Moje oczy otwierają się gwałtownie, łapię oddech i krzyczę. „Dominic!” – krzyczę, a moje oczy gorączkowo przeszukują plac w poszukiwaniu go.