Rozdział 522
„Co teraz zrobimy?” pyta Cora, rozglądając się dookoła. Jakkolwiek pięknie by to nie było, jesteśmy w pustym miejscu. Nie ma tu nic do pisania, żadnego scenariusza odnośnie tego, co robić dalej.
„Siadaj” – instruuje Reina, ściągając ubranie przez głowę jednym, pełnym gracji ruchem i rozkładając je na ziemi. Następnie składa nogi pod siebie i cierpliwie na nim siada. „Czekaj”.
Marszczę nos na myśl o czekaniu. Choć wiem, że to właśnie tu powinnam być, a mój wilk jest spokojny we mnie, wciąż chcę być w domu - w jego ramionach -