Rozdział 475
#Rozdział 475- Chaos w domu Ella
„ Ojej”, mówię, gdy podjeżdżamy pod dom Cory i Rogera przed świtem i widzimy, że wszystkie światła są włączone. „Jesteś na to gotowy?”
„ Jasne!” – mówi Sinclair, uśmiechając się do mnie, parkując samochód na końcu podjazdu. „To będzie miła zamiana ról – tym razem Roger może być tym, który się martwi, a ja mogę być w tle i opowiadać dowcipy”.