Rozdział 405
#Rozdział 405 – Plany poduszek Ella
Wzdycham, zamykając oczy na sekundę. „Zapomniałam o Atalaxianach” – mruczę.
„ Miałeś długi dzień”, odpowiada Sinclair, choć to nie jest wymówka. Nie dla Królowej, która musi to wszystko zrównoważyć. Zatrzymuję się na chwilę, by zebrać myśli, zanim otworzę oczy i znów na niego spojrzę.