Rozdział 162
Rozdział 162 – Wbicie odrobiny rozsądku do Alfy
Ona
„ Dominiku, o czym ty mówisz?” – pytam, zszokowana ponad wszelką miarę jego ostatnim stwierdzeniem. Wszelkie zmęczenie, które odczuwałam po moim długim, wyczerpującym emocjonalnie dniu, rozwiało się w momencie, gdy Sinclair wziął na siebie odpowiedzialność za wojnę. Na wszelki wypadek podnoszę się do pozycji siedzącej, aby mój przebiegły kolega nie mógł mnie niechętnie ukołysać do snu.