Rozdział 80
PUNKT WIDZENIA SYDNEY
Trzasnąłem laptopem i niektórzy uczestnicy podnieśli brwi. Uśmiechnąłem się do tej osoby i odwróciłem się do mówcy tego dnia.
Dzień był gorączkowy odkąd przybyłem rano. Jedna praca po drugiej, jedno spotkanie po drugim.