Rozdział 79
Tego dnia, gdy się ubierałam i przygotowywałam do pracy... gdy szłam do pracy, aż usiadłam na swoim miejscu w biurze, czułam się nieswojo.
Kiedy więc dwa miesiące później przyszła do mnie z wynikami USG i położyła rękę na płaskim brzuchu, a w jej oczach lśniła mieszanka nadziei, strachu i szczęścia, nie byłam specjalnie zaskoczona.
„Tom, jestem w ciąży” – jej głos drżał, ledwie słyszalny szeptem.