Rozdział 730
Francine spojrzała z nienawiścią na Corinne. Potem zwróciła się do Anyi i powiedziała: „Chodźmy, Anya. Później zajmiemy się tą szaloną kobietą. Ważniejsze jest, żebyś się teraz przebrała w coś czystego. Chodź za mną do mojego pokoju”.
Anya skinęła głową i poszła za Francine po schodach. W połowie drogi odwróciła się, by spojrzeć złowrogo na Corinne. Jej przesłanie było jasne, że później czeka ją piekło.
Corinne odwzajemniła jej uśmiech na dwie sekundy, po czym wezwała pokojówki, aby posprzątały podłogę.