Rozdział 515
Corinne nie obchodziło, dlaczego to robił. Może to było jego pragnienie kontrolowania jej, a może szukał jakiegoś podniecenia. Nie miało znaczenia, że wszystko wskazywało na to, że nie szanował jej, czego nienawidziła najbardziej.
„ On jest taki egocentryczny i zarozumiały! Myśli, że wystarczy, że zgiął palec, a każda kobieta przybiegnie, żeby zostać jego kochanką, bo jest bogaty i potężny. No cóż, on jest tak samo urojony jak zawsze!” pomyślała Corinne.
Myślenie o tym wszystkim rozwścieczyło Corinne. Gwałtownie odepchnęła rękę Jeremy'ego i krzyknęła: „Tak jest! Chcę tylko pieniędzy pana Lucasa, a nie twoich, ponieważ twoje pieniądze są brudne! Nie chcę brudnych pieniędzy!”