Rozdział 447
W porównaniu z pretensjonalnymi odpowiedziami udzielanymi przez poprzednich kandydatów, odpowiedź Corinne była jak powiew świeżego powietrza.
„ Poczekaj chwilę. Dlaczego jej głos brzmi tak znajomo?” pomyślał Edmund. Spojrzał w górę, a jego oczy natychmiast rozszerzyły się w rozpoznaniu. „Corinne Carew?!'
Corinne uśmiechnęła się do niego przyjaźnie.