Rozdział 429
Aaron i Xante spojrzeli na siebie. Oboje byli z Corinne w sercach. Od małego Corinne nigdy nie doświadczyła tego, co to znaczy mieć miłość rodziny. Zamiast tego została wysłana na wieś, aby cierpieć wszelkiego rodzaju trudności. Widzieli na własne oczy, ile krwi, potu i łez musiała wycierpieć Corinne, aby dojść do miejsca, w którym jest dzisiaj.
Widząc, że Corinne jest taka przygnębiona, Aaron postanowił zmienić temat na bardziej pogodny. „Szefie, chodźmy się zabawić w barze, skoro już odzyskałeś prezenty zaręczynowe”.
„ Picie w biały dzień? Nie, dziękuję!” pomyślała Corinne. Nie miała nastroju na picie, więc machnęła rękami i powiedziała: „Aaron, idź i dowiedz się, czy w ciągu ostatnich dwudziestu lat w Thalassie zburzono jakieś okazałe rezydencje. Jeśli tak, znajdź pierwotnego właściciela rezydencji. Wyślij też kogoś, żeby dowiedział się o byłym studencie o imieniu Em Love z Thalassa University i prześlij mi te informacje, gdy już je będziesz miał”.