Rozdział 255
„ Na tym świecie dwie rzeczy nigdy nie mogą zostać uchwycone. Jedną jest czas, a drugą ludzkie serce. Jeśli serce drugiej osoby nie jest już z tobą, bez względu na to, co robisz, aby ją zadowolić, jej serce nigdy nie będzie twoje. Dlaczego więc miałbyś poświęcać tyle energii na robienie czegoś tak daremnego? Lepiej jest dobrze wykonywać swoją pracę we własnym biznesie, doskonalić się i pozwolić sobie być tym, który ma inicjatywę”.
Annie została zaskoczona, a zakłopotanie w jej oczach zastąpione zostało podziwem. „Ciociu Corinne, to, co powiedziałaś, jest takie filozoficzne! Chcę się od ciebie uczyć! Nie przejmuj się już mężczyznami i skup się na swojej karierze!”
Corinne uszczypnęła się w glabellę, bojąc się, że Annie źle to zrozumie, więc cierpliwie wyjaśniła: „To nieprawda. Dobrze jest się zakochać i wzbogacić swoje życie emocjonalne, ale pamiętaj, aby nigdy nie poddawać się łatwo, a tym bardziej nie powierzać swojej przyszłości mężczyźnie, krzywdząc siebie, aby zadowolić mężczyznę. Rozumiesz?”