Rozdział 226
Mały kolczyk do ucha nie byłby w stanie zachować śladów odcisków palców na swojej powierzchni. Nawet gdyby tak było, to i tak zniknęłyby po długim czasie noszenia go na ciele konia.
W lesie nie było żadnej kamery monitorującej, więc nie było dowodów na to, że Rosie była winowajcą.
Prawda jednak była widoczna gołym okiem i każdy o niej wiedział.