rozdział-575
Rozdział 0575
„Nie, nie zrobi tego, sam powiedziałeś, nie podoba jej się muzyka, więc odchodzi”. Melodie stają się głośniejsze, a ludzie zaczynają przechodzić obok domu w jakimś transie. Śmieją się i mruczą do siebie, idąc tuż nad zmarłymi, kierując się w stronę muzyki
„Ta sama muzyka każdej nocy?” Gęste chmury nad nami wydają się trzeszczeć